Ubersoldier 2 (PC) Producent: Burut Wydawca: Russobit-M dystrybutor PL: City-Interactive kategoria: Gry akcji / FPP Data Premiery: Świat: 18 maja 2007 Polska: 12 grudnia 2007 tryb gry: single player wymagania wiekowe: +18 Pentium 4 2.8 GHz, 1 GB RAM, 128 MB akcelerator 3D (DirectX 9.0c), Windows XP SP2. UberSoldier 2: Po części pierwszej, która rozgrywała się przed 1945 rokiem druga odsłona przybliża nam nieco realia II Wojny Światowej. obsadzona jest w 1945 roku. Niemcy, Imperium Zła, chylą się ku upadkowi - Alianci dogniatają resztki potęgi militarnej nazistów. Ale faszyści, oprócz czołgów i samolotów, które zostały unicestwione, mają jeszcze asa w rękawie. Wyniki badań Instytutu Ahnenerbe, stanowiące połączenie techniki i mistycznych inkantacji. W górach Tybetu prowadzone są przerażające eksperymenty, mające na celu ożywienie zmarłych. Dosłownie godziny dzielą nas od momentu, gdy na front ruszą legiony "nadżołnierzy" - perfekcyjnych, nie czujących bólu ani strachu. Rozgrywka i walka cz.1: UberSoldier 2 nie różni się zbytnio od części pierwszej lecz w tym przypadku sama walka, moim zdaniem, nie jest już taka emocjonująca. Niby nadal mamy do czynienia z Niemcami i "Nadżołnierzami", których IQ znacznie się poprawiło (to akurat się zmieniło na lepsze, bo w pierwszej części gry walczyliśmy z "durniami"). Pojawiają się oni z nienacka... Nigdy nie wiadomo kiedy wyjdzie Niemiec przed nos. Niby wchodzą do pomieszczenia gdzie się znajdujemy przez drzwi lub otwory w ścianach, ale wszystko to wygląda jakby te owe przejścia transportowały ich z innego wymiaru. Potrafi nawet dojść do tego, że trafiamy na drzwi zamknięte i idziemy do kolejnych otwartych a tu nagle ktoś do nas strzela, odwracamy sie i zauważamy Niemców, którzy przeszli przez te zamknięte drzwi. Podobnie sprawa wygląda z ilością rozwalanych przeciwników, niekiedy w dochodzi do momentu (jest kilka takich w grze), że ze wszystkich stron wyłażą na nas szwaby. Walka cz.2: Nieudany jest tryb zbliżeń, w części pierwszej zoom wyglądał tak jak powinien. Zbliżenie w UberSoldier 2 wygląda dość komicznie (po prostu mamy na widoku powiększonego, "pixelowatego" przeciwnika i celownik w kolorze zielonym). Na oklaski natomiast zasługują tryby specjalne, takie jak: UberSnajper, znana nam z pierwszej części gry tarcza. * Broń: Bronie nie odbiegają zbytnio od tych spotkanych w pierwszej części gry. Dodano kilka nowych i powiększono zbiór śmiercionośnych granatów. Zachowują się tak jak powinny się zachowywać w w świecie rzeczywistym. * Przeciwnicy: Tak jak wcześniej wspominałem nasi przeciwnicy obdarzeni zostali większą ilością rozumu, nacierają na naszego bohatera z zastanowieniem, kryją się oraz skradają, ale mimo wszystko łatwo ich pokonać. Zachowują się w zasadzie jak prawdziwi żołnierze. Po strzale w rękę lub nogę nieco zwalniają i próbują tamować wyciekającą krew. W UberSoldier 2 popracowano nad realizmem. Po strzale w głowę, przeciwnikom początkowo opada hełm ochronny, a po następnym trafnym strzale konają strzelając na wiwat w powietrze, podobnie zachowują się po trafieniu w brzuch. Grafika: Grafika w grze stoi na przyzwoitym poziomie. Jednak jak na czasy gdzie wyszły takie graficzne arcydzieła jak Gears of War czy Call of Duty 4, grafika w UberSoldier 2 na kolana nas nie powali. Muzyka: Dźwięki wydawane przez naszych przeciwników są dobrze dobrane, nie brakuje im niczego. Muzykę możemy uświadczyć nie w menu jak to miało miejsce w pierwszej części gry, lecz podczas spektakularnych ataków na hordy Niemców. Podsumowanie: Mimo wad UberSoldier 2 jest dobrą grą. Aktualnie (połowa 2008 roku) wyceniony jest na 16 PLN, dlatego uważam, że nie możemy narzekać na tę produkcję. W ostatnich latach w kioskowych edycjach premierowych gier, tak dobrej strzelanki nie dostaniemy, za tak rozsądną cenę Ocena: Grafika: 7= Rozgrywka: 8 Muzyka: 9= Ogólnie: 7 Autor: Krystian Jóźwik vel. Kris2005a  Źrodło www.odsiebie.com