Zapowiedzi gier na pc
 





GORĄCY TEMAT

 

Zmiany w japońskim Falloucie 3

Wtorek, 11.11.2008, 18:25 | Renor Mirshann | komentarzy: 97

Studio Bethesda ogłosiło, że Fallout 3 w wersji dla Japonii - który pojawi się w tym kraju na początku grudnia - będzie delikatnie różnił się od gry, którą mogą już nabyć m.in. Polacy.

Deus Ex 3 - nowe artworki

Wtorek, 18.11.2008, 13:39 | Renor Mirshann | komentarzy: 7

Sieć z radością przywitała kilka nowych artworków z gry Deus Ex 3, które udanie przypominają, że w studiu Eidos Montreal może szykować się coś naprawdę wartego uwagi.


Co nieco na temat tego, co zostanie dodane w pecetowej wersji GTAIV

Zanosi się na to, że czekanie na wersję pecetową Grand Theft Auto IV opłaci się. Magazyn The Game Machine ujawnia, co dodano i zmieniono względem wersji konsolowej tej gry.

Po miesiącach domysłów, niedomówień, dementowaniu plotek i nieoficjalnych doniesień, firma Rockstar Games zajęła oficjalne i, co najważniejsze, pozytywne stanowisko, odnośnie GTA IV na PC. Tak, wreszcie potwierdzono to, czego wszyscy domyślaliśmy się już od dawna - najnowsze Grand Theft Auto zagości również na blaszakach!

Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że wydamy Grand Theft Auto IV, w wersji na komputery osobiste. Cały zespół oddany jest przyniesieniu niesamowitych wrażeń, do PC. Gra wygląda i działa pięknie na PC i nie możemy się doczekać, aż ludzie w nią zagrają, oświadczył założyciel Rockstar - Sam Houser.

Użytkownicy komputerów osobistych mogą ze spokojem liczyć na wszystko to, co otrzymali wcześniej konsolowcy. Ponadto tryb wieloosobowy w swej nowej odsłonie ma być o wiele lepszy i bardziej ulepszony, od swej pierwotnej postaci. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, czy posiadacze blaszaków otrzymają specjalne DLC, które przeznaczone jest obecnie Xboxowi 360 i Playstation 3. Produkt zawita do Stanów Zjednoczonych już 18 listopada, podczas gdy europejscy gracze cieszyć się nim będą w trzy dni później. Wypada zakrzyknąć radośnie - "Nareszcie!"












_____________________________________________________________________________

Poprowadź bolid Formuły 1 - Grand Prix Węgier

Obrazek "http://img1.gildia.pl/_n_/ggk/gry/rfactor/okladka-200.jpg" nie może zostać wyświetlony, ponieważ zawiera błędy.Cenega, partner Sniper France na terenie Polski zaprasza do udziału w kolejnym Grand Prix. Cykl zawodów Poprowadź bolid Formuły 1 organizowany jest wspólnie z portalem Simracing.

Kolejny weekend pełen emocji przed nami. Tym razem kierowcy i teamy Formuły 1 odwiedzą Węgry. Areną zmagań będzie słynny - Hungaroring, którego kręta natura oraz brak długich prostych zakończonych wirażami skutecznie utrudniają życie kierowcom.

W 2002 roku zgodnie z wytycznymi FIA, Hungaroring został zmodernizowany – wydłużono prostą startową i zakończono ją ostrzejszym zakrętem. Zlikwidowano również drugą szykanę, co umożliwiło wydłużenie ostatniej z dłuższych prostych, na której końcu także znalazł się ostry wiraż w prawo. Na tak zmodyfikowanym torze Ralf Schumacher w 2003 roku był w stanie przebić się z końca stawki aż na czwartą pozycję, wyprzedzając wielu kierowców w bezpośredniej walce, głównie pod koniec prostej startowej.

Tor Hungaroring ma długość 4378 m. Najszybszy czas okrążenia - 1:19,071 min. ustanowił Michael Schumacher w wyścigu w 2004 roku. Sprawdź czy będziesz w stanie zbliżyć się do rezultatów uzyskiwanych przez najlepszych kierowców świata. Wejdź na portal Simracing.pl i zacznij się ścigać.

Jak zwykle dla najlepszych przygotowaliśmy nagrody. Prowadzona jest również klasyfikacja generalna, a więc opłaca się startować w kolejnych zawodach. Przed nami jeszcze 8 weekendów z Formułą 1, a każdy z nich to możliwość zdobycia nagród oraz punktów do klasyfikacji. Już dziś dołącz do zabawy i zmierz się z najlepszymi. Jeżeli jeszcze nie posiadasz swojej wersji gry rFactor to możesz zamówić ją już dziś w sklepie internetowym Cenega w niezwykle korzystnej cenie.


Coen za Cenega Poland
















________________________________________________________________________________                             

               187 Ride Or Die


187 Ride or Die jest zbliżającą się grą wyścigową tworzoną przez UbiSoft. Nie będzie ona należeć jednak do zwykłych ścigałek, w których jedynym celem jest dojechanie do mety, zanim uczynią to przeciwnicy. 187 Ride or Die będzie połączeniem szybkich, rozgrywających się w mieście wyścigów, z całkiem sporą dawką strzelania. Jak do tego doszło, że kierowcy postanowili sięgnąć po pukawki ?


Koleś ma dziwne podejście do konkurencji...


Otóż cała akcja gry toczy się w Los Angeles. Na ulicach miasta grasują dwa gangi, które jak to bywa w przypadku gangów, starają się objąć w swoje posiadanie jak największy teren. Jedna grupa bandziorów słucha rozkazów kolesia o nazwisku Dupree, drugim bossem jest natomiast Cortez. Po nieudanej próba zabójstwa Dupree wykonanej przez Corteza, ten pierwszy postanawia się zemścić na swym oprawcy. Wcielając się w bandziora o imieniu Buck gracz postara się mu pomóc.

Fabuła gry kręcić będzie się głównie dookoła rywalizacji samochodowych. Buck aby dotrzeć do samego środka bandyckiej szajki Corteza, musi pokazać podczas nielegalnych wyścigów, na co go stać. Każdy przejazd przybliży go coraz bardziej do osiągnięcia założonego celu, gdyż powoli, krok po kroku zdobędzie szacunek bandziorów, i otworzą się przed nim każde drzwi. Aby wygrywać nie wystarczy mu tylko kilka samochodów (w grze będzie ich około 30). Zwycięstwo będzie zależeć także od kalibru giwery wystającej z okna jego fury.

Śmigając po ulicach miasta Buck zabierze ze sobą pomocnika. Koleś siedząc na miejscu pasażera, postara się utrudnić życie konkurencji, prując do nich z karabinów maszynowych, pistoletów oraz okazyjnie puknie sobie z wyrzutni rakiet. Wszystkie gadżety znajdziemy oczywiście na środku drogi… nie wiem w jaki sposób się tam dostały, ale tak prawdę mówiąc mnie to nie interesuje… grunt, że są… i że możemy przy ich użyciu zapakować rakietę do bagażnika nic nie podejrzewającemu przed nami samochodowi. Gdyby przez przypadek skończyła się amunicja, nie pozostaje nic innego jak chwycić w rękę poczciwy kij baseballowy i łotać karoserię przejeżdżającego obok bandziora.

Oprócz tych jakże „standardowych” wyścigów o miejsce na mecie, 187 Ride or Die rzuci także kilkoma innymi sposobami na spędzenie miłych chwil przy grze. Znajdziemy w niej także misje polegające na wyeliminowaniu konkretnego kolesia lub eskortowaniu jakiejś bardzo ważnej dla naszego szefa przesyłki lub osoby. Wszystkie zadania wykonamy siedząc za kierownicą samochodu, więc eliminacja będzie polegać na zrównaniu się z bandziorem i z pomocą kolegi siedzącego w fotelu pasażera, wyeliminowaniu niewygodnego dla nas kierowcy poprzez kasację pojazdu, w którym się porusza. Eskortowanie natomiast będzie wymagało dopilnowania aby samochód wiozący przesyłkę lub osobę dotarł na miejsce docelowe. Wiązało się to będzie za pewne z pozbyciem się kilku natrętów próbujących wejść nam w drogę.


Starcie gigantów !


Strzelanie tylko przez boczną szybę niestety nie było by zbyt pomocne w przypadku, gdy samochód bandyty próbowałby nas siekać od strony rury wydechowej. Na szczęście panowie z Ubisoft umożliwili wybór pozycji dla strzelca. Jeśli zajdzie potrzeba ładowania przez tylną lub przednią szybę, nic nie będzie stało nam na przeszkodzie. No… może przez ułamek sekundy przednia lub tylna szyba…

Tras będzie 14. Wszystkie złożone przeważnie z kilku okrążeń, nie będą szczególnie skomplikowane, więc stosunkowo łatwo zapamiętasz rozkład zakrętów i pokonasz je z optymalną prędkością. Podczas zbliżania się do zakrętu warto pociągnąć za hamulec ręczny, ponieważ gdy samochód wejdzie w zakręt „z piskiem”, naładuje się wskaźnik przyspieszenia, i na najbliższym prostym odcinku, zostawimy przeciwników z tyłu.

187 Ride or Die umożliwi także rozgrywkę wieloosobową. Podczas jednego przejazdu na trasie spotka się do ośmiu graczy i zmierzą się w walce o pierwsze miejsce.


W 187 Ride or Die liczy się nie tylko pozycja na mecie, lecz również stan samochodu


Jak zawsze autorzy chwalą się, że gra będzie miała wspaniałe wykonanie i niezwykłą grywalność… Co będzie z tych przechwałek okaże się już we wrześniu, ponieważ wtedy gra trafi na półki sklepowe. Dostępna będzie komputery PC oraz konsole XBOX, PS2 oraz GameCube.

 
187 Ride or Die to gra wyścigowa, która charakteryzuje się dość sporą dawką nowatorstwa. Jeśli wszystko pójdzie wedle zapowiedzi autorów, możemy otrzymać grę pełną szybkich samochodów, pieknych kobiet oraz mnóstwa emocjonującej zabawy. Czy faktycznie tak będzie przekonamy się wkrótce!














_______________________________________________________________________________




Premier Manager 09



Premier Manager 09 to czternasta odsłona popularnej serii managerów piłkarskich. Tytuł został przygotowany pod patronatem Zoo Digital Publishing na sezon piłkarski 2008/2009. Jego platformami docelowymi są komputery osobiste oraz konsola starszej generacji Sony - PlayStation 2.

Więcej informacji wkrótce!...









_________________________________
FIFA 09 - zapowiedź


Dość ciekawym, choć i nieco kontrowersyjnym posunięciem jest to, że tym razem FIFA będzie inną grą na każdej z platform. Co innego mają zatem dostać użytkownicy pecetów, a co innego konsolowcy. Ma to swoje dobre strony, jako że dzięki temu każda z tych wersji będzie lepiej dopasowana do specyfiki danego sprzętu, co pomoże uniknąć porażki, jaką było Euro 2008 w wersji na PC. Z drugiej jednak strony może to doprowadzić do sytuacji, w której dwie praktycznie różne gry będą miały ten sam tytuł.

Wiąże się z tym chyba największa spośród innowacji, które znajdziemy w pecetowej wersji tej gry. Otóż wprowadzono w niej zupełnie nowy typ sterowania za pomocą samej myszy bądź myszy i układu klawiszy WSAD. Należy przyznać, że to bardzo oryginalny, a zarazem ryzykowny pomysł, zwłaszcza w grze sportowej. Sterowanie samą myszą przypomina trochę grę w hack'n'slash lub izometryczne RPG. Po prostu wskazuje się piłkarzowi, dokąd ma biec i kiedy ma strzelić lub podać. Nie jest to jednak najbardziej emocjonujący i wygodny sposób prowadzenia rozgrywki. Teoretycznie przeznaczony jest on dla najmniej doświadczonych graczy, w praktyce jednak okazuje się dość mało intuicyjny. Dużo ciekawiej gra się przy pomocy myszki i WSAD. Tu rozgrywka przypomina nieco granie w FPP lub TPP. WSAD służy nam do sterowania piłkarzem, a myszą wskazujemy mu, gdzie ma podać, strzelić lub w jaki sposób ma próbować odebrać piłkę. Ponadto za pomocą odpowiednich kombinacji przycisków i dzikiego wymachiwania gryzoniem możemy zmusić naszego zawodnika do zrobienia któregoś z kilkudziesięciu trików, takich jak efektowne zwody czy strzały z przewrotki. Co jednak ważne, nie są one konieczne do wygrania meczu; równie dobrze można strzelić gola, po prostu wykonując ładną akcję lub też licząc na szczęście i kopiąc piłkę spoza pola karnego.

System sterowania jest pomysłem dość ciekawym, choć to, jak się sprawdzi, wyjdzie dopiero w praniu. Opinie dziennikarzy podczas pokazu były bardzo podzielone. Jednym się to podobało, innym nie. Na pewno jednak kursor myszy trochę rozprasza drugiego gracza podczas wspólnej gry na jednym komputerze. Oczywiście to wszystko to tylko kwestia przyzwyczajenia do tej nowinki; ponadto dla tych, którym nie przypadnie ona do gustu, zawsze pozostaje możliwość grania po staremu, przy pomocy pada.

Podsumowując, trzeba powiedzieć, że po raz pierwszy od paru lat nowa odsłona FIFY zapowiada się ciekawie i nowatorsko. To, co zostało pokazane dziennikarzom, wygląda naprawdę ładnie, a i rozgrywka dostarcza sporo frajdy. Wygląda na to, że seria powraca do swoich korzeni i znów będzie bardziej symulatorem niż zręcznościówką, jednakże z ostatecznym werdyktem należy się jeszcze wstrzymać. To, co zobaczyliśmy na pokazie, było jedynie specjalnie przygotowaną wersją demonstracyjną, a poza tym po zaledwie kilku meczach ciężko ocenić takie niuanse, jak na przykład sztuczna inteligencja przeciwników komputerowych. Trzymamy jednak kciuki, byśmy tym razem dostali wreszcie grę, która będzie mogła konkurować z kolejnym PES-em - wszak dla nas, graczy, im więcej dobrych tytułów, tym lepiej.

Następne Call of Duty w 2009 roku

2 sierpnia 2008

Wczorajsze oświadczenie o zysku wynoszącym 1 bilion dolarów nie było jedyną niespodzianką na konferencji prasowej Activison-Blizzard. W 2009 roku na rynku pojawi się kolejna odsłona serii Call of Duty. Developingiem zajmie się Infinity Ward - nie podano żadnych innych informacji. Ponadto wydawca zabrał też głos w sprawie premiery oficjalnego dodatku do World of Warcraft - Wrath of the Lich King. Będący w fazie intensywnych testów produkt ma pojawić się jeszcze w tym roku - najprawdopodobniej w okolicach listopada i października.







___________________________________________________________________


        
Zalogoj Sie
 
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Pogoda
 
Imieniny
 


Kalendarz imienin

 

Click /.

 
TopLista stron StronyGratis.pl - kliknij aby zagłosować!
 
© miSoft Copyright by MiSoft Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja